
Banana-na!
Taki sobie placek bananowy. Taki do góry nogami :) Absolutnie bez dodatku cukru, ani innego słodziwa. Banany wystarczą. Dokładnie 4 banany, raczej mniejsze, ale jak dacie duże, to nic złego się nie stanie. Ciasto będzie bardziej bananowe. Dobrze, aby banany były mocno dojrzałe. Im bardziej, tym są słodsze.
Bananowy wierzch
- 2 szt banan
- 1/2 szt cytryna sok z połowy cytryny
- 4 łyżka olej kokosowy roztopiony
Ciasto
- 2 szt banan
- 3 łyżka olej kokosowy roztopiony
- 1 szt jajko
- 250 g jogurt grecki
- 1 łyżeczka esencja waniliowa
- 1/2 szklanka mąka kukurydziana
- 1/2 szklanka mąka ryżowa
- 2 łyżeczka proszek do pieczenia
Sposób przygotowania
Spód:
Formę wykładamy papierem do pieczenia. 2 banany kroimy na plasterki i mieszamy z 4 łyżkami rozpuszczonego oleju i sokiem z cytryny. Przekładamy na spód formy, pokrywając spód równomiernie.
Ciasto:
2 banany miksujemy na gładką masę lub ugniatamy widelcem. Mieszamy z jogurtem, 3 łyżkami roztopionego oleju i jajkiem. Dodajemy esencję oraz wymieszane mąki z proszkiem do pieczenia. Ciasto wylewamy na przygotowany spód.
Pieczemy ok. 40 minut w 180 st. C. Po ostygnięciu formę przewracamy do góry nogami, przekładamy ciasto.