
Dal, soczewica z dynią i suszonymi pomidorami
Dal, czy też dhal, to nic innego jak „groch”. W kuchni indyjskiej oznacza dania przygotowane na bazie strączków. Fasolka po bretońsku to też dal? :)
Za prawdziwą, klasyczną kuchnią indyjską nie przepadam, choć jej łagodne wydanie bardzo mi odpowiada. Powoli przekonuję się do wielości aromatów, jakie dają mieszanki cudownych przypraw.
Mój dal to nic innego, jak danie z soczewicy. Użyłam soczewicy zielonej, której nie trzeba moczyć, choć jej gotowanie trwa dłużej, niż soczewicy czerwonej lub żółtej.
ok. 70 g zielonej soczewicy
ok. 30 g czerwonej soczewicy
1-2 łyżki kaszy pęczak
1 szklanka pieczonej dyni (lub pokrojonej w drobną kostkę – rozgotuje się podczas duszenia)
garść suszonych pomidorów
1-2 łyżki koncentratu pomidorowego lub 2x więcej przecieru pomidorowego
przyprawy: garam masala, kolendra mielona, sól
Soczewicę zieloną zalewamy szklanką wody, dodajemy kaszę i posiekane pomidory. Jeśli używacie surowej dyni, to dodajcie ją już na początku gotowania. Gotujemy do miękkości, następnie dodajemy czerwoną soczewicę, puree z dyni, koncentrat i przyprawy. Dusimy na małym ogniu przez ok. 15 minut. W razie potrzeby dolewamy wody.
Tak przygotowana soczewica może stanowić samodzielny posiłek, albo część większego dania. Ja podałam z brokułami, żeby wnieść trochę koloru na talerz :)
Smacznego!
3 thoughts on “Dal, soczewica z dynią i suszonymi pomidorami”
dodatek pęczaku mnie zaskoczył – z takim połączeniem się jeszcze nie spotkałam
Uwielbiam kuchnię hinduską – a klasyczny daal chętnie spróbowałabym w Twojej wersji :)
Bardzo mi miło, mam nadzieję, że sprostam :)