
Detoks
Wiosna się rozkręca, a wraz z nią nadciąga na nowo moda na detoksy i inne cud-diety, które mają zagwarantować idealną sylwetkę do lata, a prawda jest taka, że idealna sylwetka jest na lata i jest to taka sylwetka, w której Ty czujesz się komfortowo. I choć media społecznościowe, być może koleżanki, a może koledzy, ogólnie rozumiana presja z zewnątrz sprawia, że tworzysz zaburzony obraz samej siebie i dążysz do niedoścignionego – bo przecież innych jest zbyt wielu, abyś spełniła oczekiwania ich wszystkich.
Ty jesteś jedna, wyjątkowa, niepowtarzalna i nie powinnaś porównywać się do nikogo, bo nikt nie jest Tobą i nigdy nie będzie, tak jak Ty zawsze pozostaniesz sobą i ze sobą powinnaś czuć się dobrze.
Gdy już powtórzyłam głośno tę znaną Ci prawdę, skupię się na detoksie, bo to temat, który chciałabym dziś poruszyć. Nim zaczniesz jakąkolwiek cud-dietę lub wiosenny detoks pamiętaj, że toksyny są wydalane z organizmu w postaci metabolitów lub w postaci niezmienionej, a służy temu: wątroba, nerki, płuca, jelito grube oraz skóra.
Zaufaj swojemu ciału
Twoje ciało jest niesamowitym systemem, który broni się przed szkodliwymi substancjami. Jest w stanie pozbyć się wytwarzanych przez siebie toksyn – tak, ciało same także je wytwarza, tak samo szybko, jak są w nim produkowane. Im więcej śmieciowego jedzenia w Twojej diecie, alkoholu, tym więcej substancji szkodliwych krąży w Twoich płynach ustrojowych. Im więcej stresu – tym więcej hormonów stresu, które również zanieczyszczają Twój organizm.
Może Cię przekonają wyniki badania, podczas którego przeprowadzono porównanie wpływu diety detoksykującej i śródziemnomorskiej na parametry antropometryczne.
Osoby stosujące dietę detoksykującą utraciły z organizmu wodę i masę mięśniową, podczas, gdy wskaźniki te wzrosły u osób stosujących dietę śródziemnomorską. Jednak u tych drugich również nastąpiłam utrata masy ciała, jednakże z tkanki tłuszczowej.
W skrócie:
podczas detoksu pozbywasz się z organizmu wody i masy mięśniowej
podczas stosowania zbilansowanej, zdrowej diety – tracisz tkankę tłuszczową
Popularne diety detoksykacyjne opierają się na różnych formach głodówek, diet niedoborowych wykluczających szereg produktów spożywczych, w tym zawierających białko i tłuszcze, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Post polega na powstrzymywaniu się od jedzenia całkowitego lub pewnych rodzajów pokarmów, przez określony czas. Podczas głodówki organizm przestawia się na spalanie tłuszczów. Pojawia się kwasica metaboliczna na skutek zwiększonego stężenia ciał ketonowych (aceton, kwas B-hydroksymasłowy, acetooctan).
Słabo mi, czyli zdrowieję
Kryzys ozdrowieńczy to reakcja organizmu na niedoborową dietę. Między 5 a 10-tym dniem postu lub głodówki dochodzi do przełomu kwasiczego – pogorszenie samopoczucia na skutek nasilenia kwasicy metabolicznej. Według zwolenników diet detoksykacyjnych, kryzys to nic innego, jak potwierdzenie, e ciało pozbywa się toksyn.
Podczas stosowania diet detoksykacyjnych może nastąpić zaostrzenie przewlekłych dolegliwości oraz odnowienie starych ognisk zapalnych.
Ma miejsce uwolnienie do krążenia ustrojowego toksyn zakumulowanych w tkankach – ryzyko ich redystrybucji.
Odpowiednia ilość wody może usprawnić wydalanie substancji szkodliwych.
Wątroba i nerki muszą być sprawne, aby robić efektywne kuracje oczyszczające.
Eliminacja tłuszczu i białka z diety pojawia się w większości diet oczyszczających, gdyż te opierają się głównie na wybranych owocach i warzywach. Prawda jest taka, że tłuszcz jest nośnikiem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach – A, D, E i K. Witaminy te są magazynowane w tkance tłuszczowej. W przypadku niedoborów, co ma miejsce podczas postu, są uwalniane, by pokryć zapotrzebowanie organizmu. Białko potrzebne jest do regeneracji organizmu, każdej jego komórki oraz utrzymania masy mięśniowej.
Jakikolwiek post to dieta niedoborowa, a jej długotrwałe stosowanie może mieć negatywne skutki zdrowotne i prowadzić do niedożywienia białkowego. Niedożywienie białkowo-kaloryczne (PEM – protein-energy malnutrition) jest wynikiem przyjmowania mniejszej ilości energii zawartej w pokarmach w stosunku do aktualnego zapotrzebowania organizmu. Charakterystyczna jest utrata masy ciała wraz ze spadkiem stężenia białek w surowicy i spadkiem odporności komórkowej, czemu towarzyszą zaburzenia wodno-elektrolitowe.
Stosowanie diet detoksykacyjnych, szczególnie przez dłuższy czas jest ryzykowne. Im dłuższy czas trwania głodówki, tym większy ryzyko. Drastyczne posty mogą być niebezpieczne dla osób z niedoborami składników odżywczych. Może prowadzić do degradacji kosmków jelitowych oraz zwiększonej przepuszczalności jelit. Występuje ryzyko atrofii mięśniowej, obniżenie aktywności enzymów wątrobowych z powodu niedoboru białka. Brak uwalniania żółci, toksyny lipofilne mogą nie być wydalane z ustroju, zamknięte krążenie jelitowo-wątrobowe.
Zadanie domowe
Zamiast popijać soki warzywno-owocowe, przemyśl swoje nawyki żywieniowe. Pomyśl, co możesz zmienić.
Czy jesz owoce i warzywa do każdego posiłku?
Czy wypijasz przynajmniej 2 litry wody dziennie?
Czy wybierasz produkty nieprzetworzone?
Jak często jadasz gotowe dania?
Jak często jadasz słodycze?
Czy jesteś aktywna fizycznie?
Czy dobrze sypiasz?
Jak dobrze dbasz o siebie?
Czy potrzebujesz specjalnej diety? Czy może wystarczy, że zaczniesz jeść dla własnego zdrowia?
One thought on “Detoks”
Mi by się przydal taki detoks. Musze się wziąć za to