Postanowiłam klasyczną wuzetkę zamknąć w słoiku. To wersja na wynos. Na miejscu serwuję ją w szklance. Was również zapraszam, częstujcie się.

Biszkopt:

5 jajek
1/3 szklanki kakao
2/3 szklanka jasnej mąki orkiszowej
1/2 szklanki słodziwa, u mnie erytrol

Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy słodziwo i kolejno oddzielone wcześniej żółtka. Całość ubijamy mikserem na wolnych obrotach. Następnie dodajemy przesianą mąkę z kakao i delikatnie mieszamy szpatułką – nie mikserem! Masę przekładamy do formy, okrągłej lub kwadratowej. Pieczemy ok. 35 minut w 170 st. C.

Krem:
150 g jogurtu typu skyr
100 g stałej części mleka kokosowego
1-2 łyżki słodziwa

Mleko kokosowe ubijamy ze słodziwem i skyrem. Gdy masa będzie gładka i jednolita, przekładamy do lodówki.

Dodatkowo:
100 g dżemu słodzonego sokiem owocowym
1/4 szklanki zaparzonej czarnej herbaty lub kawy

Z ostudzonego biszkoptu wycinamy kółka lub kroimy w kostkę, a następnie dzielimy wzdłuż na dwie części. Każdą, przy pomocy łyżeczki, namaczamy herbatą lub kawą. Do szklanki wkładamy kawałek biszkoptu, wykładamy dżem oraz krem kokosowy, a na koniec przykrywamy drugą częścią biszkoptu i odrobiną dżemu. Wstawiamy do lodówki na ok. 30 minut.
Deser najlepiej smakuje na następny dzień.

• 

• 

•