
Karmelowa tapioka
Tapioka nie jest dość popularna. Niektórzy znają ją z puddingów, a niektórzy z bubbletea, a niektórzy wykorzystują mąkę z tapioki jako zamiennik popularnej skrobi ziemniaczanej.
Tapioka, neutralna w smaku, pozyskiwana jest z korzenia manioku. W sprzedaży dostać można ją w formie mąki i taką można wykorzystywać do przygotowywania kisieli, zagęszczania zup i sosów, a także do wypieków.
Z kuleczek małych lub dużych przygotować można różne desery. Uprzednio należy je jednak odpowiednio przygotować.
Ja tapiokę najpierw moczę w zimnej wodzie. Można zostawić na noc. Jednak jeśli nie planujecie przygotowania deseru dzień wcześniej, śmiało możecie moczyć przez ok. 1-2 godzin. Małe perełki można też gotować bez uprzedniego moczenia. Duże natomiast czasem są przetworzone i nie wymagają nie tylko moczenia, ale też dłuższego gotowania.
4 porcje:
4 łyżki tapioki, ok. 60 g
400 g jogurtu naturalnego
1 łyżka masła orzechowego, ok. 25 g
2 lekko czubate łyżki kajmaku, ok. 50 g
4 małe bezy, ok. 40 g
ok. 6-8 herbatników, ok. 30 g
owoce do dekoracji
Tapiokę moczymy w dużej ilości wody. Gdy perełki zaczną stawać się przezroczyste i zwiększać swoją objętość – można je gotować. Perełki odcedzamy i wrzucamy do gotującej się wody lub mleka – ok. 500-700 ml. Gotujemy ok. 30 minut. Po ugotowaniu odcedzamy na sicie o małych oczkach, przepłukujemy w zimnej wodzie.
Jogurt mieszamy z kajmakiem i masłem orzechowym. Gdy masa będzie jednolita dodajemy tapiokę i mieszamy. Masę przekładamy do miseczek. Herbatniki i bezy kruszymy, wykładamy na wierzch masy jogurtowej. Dodajemy owoce. Podajemy uprzednio schłodzone, ok. 30 minut w lodówce.
1 porcja bez owoców ma ok. 280 kcal,
B – 8 g, T – 9 g, W – 42 g
WW – 4,1
WBT – 1,1
IG – 65
ŁG – 27
10 thoughts on “Karmelowa tapioka”
Wersja wegańska też jest spoko. Kajmak na kokosie, beza na aquafabie.
Nie mam pojęcia, jak z kaloriami.
Smacznego!
Jestem leniwa i bezy kupuję gotowe, w piekarni. Z aquafaby robiłam raz i nie wyszło, jakbym chciała, bo poskąpiłam cukru. A kajmaku na kokosie nie znam. Tzn, z mlekiem kokosowym wyszłoby równie bajecznie, jednak w sklepie wegańskiego nie widziałam jeszcze. Można za to zmiksować namoczone daktyle, zamiast kajmaku, albo syropu daltylowego użyć.
Smakowity pomysł na wykorzystanie tapioki :)
Tapiokę poznałam kilka lat temu, ale w zupełnie innej formie, bo jako mąkę. Wtedy jeszcze kupienie mąki z tapioki było trudne, a ja potrzebowałam, bo chciałam wypróbować przepis na afrykańskie ciasto bananowe, Niestety ciasto nie przypadło mi do gustu, a o tapioce zapomniałam. Dziękuję za przypomnienie, a do tego w zupełnie innej formie! :)
Proszę bardzo!
Ja też zaczynałam od mąki. Och, też się jej naszukałam. Ostatecznie preferuję ziemniaczaną, ale z tej kulek nie ma :D
Wygląda bardzo smakowicie!
Dziękuję <3 Tak też smakuje :)
Zdecydowanie za mało tej pyszności w pucharkach :D Cały wypełniony od razu poprosimy :D
Dla Was dziewczyny to nie tylko po brzegi, ale od razu dwa i dwa w rezerwie, gdyby nadal było za mało :D