
Kotleciki z tuńczyka i ziemniaków
Kolejny przepis z cyklu „nic się nie zmarnuje”. Z ziemniaków, które zostaną po obiedzie można zrobić nie tylko kopytka czy placki, ale także kotleciki rybne. Ja dodałam tuńczyka, ale z powodzeniem sprawdzi się inna ryba, np. wędzona makrela. Kotleciki robi się szybko. Można je usmażyć lub upiec w piekarniku.
1,5 szklanki tłuczonych ziemniaków
1 puszka tuńczyka, odcedzonego
1 mała puszka odcedzonej kukurydzy (pół szklanki)
0,5 pęczka natki pietruszki, posiekanej
2 łyżki otrębów
sól, czubryca, pieprz czarny – do smaku
Wszystkie składniki mieszamy na jednolitą masę. Jeśli masa jest za rzadka dosypujemy otrębów. Formujemy kulki, które spłaszczamy dłonią i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 30 minut w 170 st. C. Kotleciki można też usmażyć na patelni bez tłuszczu.
Smacznego!