
Mazurek serowy
z czekoladowo-owocowym nadzieniem
Podobno prędzej, czy później dopada nas „pierwszy raz”. Lepiej późno, niż wcale. Pierwsze podejście do mazurka. Smaczne, więc udane. Mistrzynią dekoracji cukierniczych nie jestem, więc pozostaje mi nadrabiać smakiem :)
Ciasto:
200 g chudego twarogu
200 g masła
300 g mąki (2 szklanki)
2 żółtka
Krem 1:
70 g czekolady gorzkiej lub deserowej
70 g konfitury malinowej
listek żelatyny
Krem 2:
50 g białej czekolady + barwnik spożywczy (użyłam fioletowego)
3 łyżki mleka
Ciasto:
Składniki na ciasto zagniatamy ręcznie lub przy użyciu robota kuchennego lub melaksera. Jeśli zagniatamy ręcznie, warto twaróg wcześniej zmielić lub zmiksować. Ciasto jest gotowe, gdy masło zostanie dokładnie połączone z pozostałymi składnikami, a grudki sera będą prawie niewidoczne.
Ciasto wykładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Rękoma formujemy kształt, który chcemy uzyskać – kwadrat, prostokąt lub jajo. Brzegi ciasta zawijamy do środka, robiąc niewielki rant. Można docisnąć delikatnie końcówką trzepaczki do jajek lub widelcem, aby nadać kształt.
Ciasto pieczemy przez 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C.
Krem 1:
Czekoladę topimy w kąpieli wodnej. Gdy będzie płynna, dodajemy konfiturę i dokładnie mieszamy. Żelatynę moczymy w zimnej wodzie. Gdy zmięknie podgrzewamy i dodajemy do masy. Mieszamy energicznie, by dobrze wymieszać składniki.
Krem wylewamy na ostudzone ciasto, wyrównujemy powierzchnię nożem, jeśli jest taka potrzeba.
Krem 2:
Czekoladę topimy w kąpieli wodnej. Dodajemy mleko i barwnik. Masę wylewamy kleksami na wierzch ciasta, następnie wykałaczką „rysujemy” kreski w poprzek ciasta, przeciągając krem.
Dekorujemy owocami, płatkami migdałów i pozostawiamy, aby masa stężała.
One thought on “Mazurek serowy”