
Naleśniki
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki wody gazowanej
1/2 szklanki mąki
1 jajko
Mąkę wsypać do miski, dodać jajka, mleko, wodę – zmiksować na gładkie ciasto. Naleśniki smażyć na dobrze rozgrzanej patelni z cienkim dnem np. naleśnikowej. Przewrócić na drugą stronę gdy spód naleśnika będzie już ładnie zrumieniony i ścięty.
Tyle z teorii. Z praktyki tyle, że ja uwielbiam grube naleśniki. Porządnie nadziane. Najlepiej twarogiem zmiksowanym z bananem lub innymi owocami (mango, truskawki.. mmmm…). A Wy? Jakie lubicie?
2 thoughts on “Naleśniki”
naleśniki nigdy się nie nudzą :)
Jak mogłyby? :)