Od jutra zaczynam!
To nie będzie długi wpis. Chcę Ci tylko powiedzieć, że odchudzanie zaczyna się w głowie. Myśl o tym, że zmieniasz nawyki żywieniowe na całe życie. Dieta, to sposób odżywiania się. Nie zawsze dobry, zatem odżywiaj się tak, by sobie krzywdy nie robić.
Nie mam tu na myśli chorób, których ryzyko zwiększa się z każdym kilogramem nadwagi. Mówię o lepszym samopoczuciu, lżejszej głowie, znacznie bardziej podatnej na pozytywne myślenie i takie też nastawienie do siebie i świata. Mówię o zdrowej cerze, lepszym śnie i wypoczynku. Mówię o zdecydowanie łatwiejszym radzeniu sobie ze stresem. O energii do życia, do działania, do czerpania z życia garściami.
Myśl o tym wszystkim właśnie, nie o kilogramach, które chcesz zrzucić. Jeśli bardzo potrzebujesz się nagrodzić za wysiłek i efekty, to kup sobie coś ładnego, spraw sobie przyjemność inną niż jedzenie – wyjdź na spacer, spotkaj się z przyjaciółmi, obejrzyj film lub przeczytaj książkę, na które nigdy nie było czasu. Gdy myśl „tyle mnie mniej, że zasługuję na czekoladę” będzie nieznośna, przypomnij sobie ile czasu i pracy kosztowało Cię dojście do miejsca w którym jesteś. Zatrzymaj się choć na chwilę i zastanów mocno, czy chcesz wrócić na początek tej niełatwej drogi, którą masz za sobą.
Powodzenia!