
Pomysł na… dyniową pastę piernikową
Aromat goździków i kardamonu. Słodycz dyni. Pyszna pasta nie tylko kanapkowa. Można ją dodać do owsianki, kaszy na słodko, zapiec z jabłkiem. Cóż jeszcze? Nie wiem, ale napewno znajdziecie to, czego ja jeszcze nie znalazłam…
Puree z dyni można wykonać na kilka sposobów:
1. Upiec dynię razem ze skórką (ok. 30-40 minut w 180 st. C), a następnie wybrać miąższ łyżką i go zmiksować.
2. Ugotować dynię w małej ilości wody, odcedzić, zmiksować – tu następują duże straty wartości odżywczych, ponieważ witaminy i składniki mineralne przedostają się do wody (jeśli delikatnie osolicie wodę, straty będą troszkę mniejsze).
3. Ugotować dynię na parze, a następnie zmiksować (można ugotować ze skórką i wybrać ją, jak pieczoną).
4. Pokroić dynię drobno i podsmażyć na niewielkiej ilości masła klarowanego, następnie dusić pod przykryciem, aż zmięknie (jeśli zacznie się zbierać więcej płynu, zdjąć przykrywkę i odparować), a następnie zmiksować.
Puree można wykorzystać, jako zagęstnik zupy (z ciecierzycą), dodać do ciasta (babeczki, sernik), dania wytrawnego (kurczak curry), albo… wymieszać z kakao i daktylami (uprzednio namoczonymi), co da pyszny krem czekoladowy lub, jak w tytule – wykonać pyszną pastę kanapkową, dodając do puree przyprawy korzenne: kardamon, cynamon, imbir, goździki i odrobinę słodziwa (u mnie ksylitol).