
Pomysł na… kolorowe naleśniki
Rzeczywistość często bywa szara. Szczególnie w naszym, jakże pozbawionym słońca klimacie. Warto zadbać o to, by talerz był kolorowy. Dziś proponuję cudownie cyklamenowe naleśniki. Aby uzyskać ten kolor dodałam do ciasta soku z buraka. Smak nie jest wyczuwalny, ale kolor mocno widoczny.
Kolorowe jedzenie poprawia nastrój!
Naleśniki podałam na dwa sposoby. Z malinowym twarożkiem, czyli zmiksowanym z malinami twarogiem, polane miodem. To na słodko. Na wytrawnie z fetą, wędzoną rybą i warzywami. Obie wersje smakowały równie dobrze, więc, która smaczniejsza musicie ocenić sami :)
Smacznego!