
Pomysł na pieczone szparagi w cytrynowej marynacie
Klasycznie szparagi zapiekałam zwykle owinięte w szynkę parmeńską. Podane z jajkiem sadzonym stanowiły smaczną kolację. Czasem na razowej grzance, aby było bardziej treściwie. Tym razem jednak przekąska jest lżejsza i bez mięsa.
Wybieram naczynie do zapiekania, aby zmieściły się w nim całe łodygi szparagów. Pęczek szparagów oczyszczam, odłamuję twarde końcówki. Wystarczy wygiąć końcówkę szparaga – odłamie się stwardniała część łodygi. Większą główkę czosnku przekrawam w poprzek na dwie części. W naczyniu do zapiekania mieszam ok. 3-4 łyżki oliwy i szczyptę soli i gałki muszkatołowej oraz sok z połowy cytryny lub limonki. Dodaję obie części czosnku, otwartą częścią do dołu. Układam szparagi mieszając w oliwie tak, aby pokryła je dokładnie. Przykrywam naczynie i odstawiam na ok. 30 minut.
Po tym czasie grilluję szparagi w piekarniku z funkcją grilla. W średniej temperaturze grillują się ok. 10 minut. Można także przełożyć szparagi na dobrze rozgrzaną patelnię grillową wraz z czosnkiem. Po ok. 10 minutach dodaję pokruszony ser feta. Oryginalny, nie „typu feta” i grilluję kolejne 5 minut.
Tak przygotowane szparagi smakują wyjątkowo dobrze. Sól z sera oraz kwaśny smak cytryny idealnie podbijają smak szparagów. Czosnek przy tym staje się kremowy, delikatny, wyjątkowo dobrze komponuje się z delikatnym smakiem szparagów.
4 thoughts on “Pomysł na pieczone szparagi w cytrynowej marynacie”
Świetny pomysł na przekąskę. Z pewnością dużo zdrowszy od tych klasycznych, które możemy kupić w marketach. Z pewnością wypróbuje przy najbliższej okazji, dzięki!
Z pewnością zdrowsze :) Smacznego!
Bez szynki też bardzo chętnie spróbuję. Dziękuję za pomysł :)
Proszę bardzo i smacznego :) Polecam się <3