
Sernik dyniowy na czekoladowym spodzie
Przepis w oryginale znalazłam na Cookido, aplikacji z przepisami na Thermomix. Porcja tego sernika to 586 kcal. Zdecydowanie zbyt dużo, jak dla mnie. Moja wersja ma niespełna 210 kcal. Postanowiłam przepis odchudzić przygotowując mniejszy spód i zmieniając niektóre składniki oraz rezygnując z bitej śmietany.
Spód czekoladowy:
100 g gorzkiej czekolady (o zawartości 70% kakao), pokrojonej na kawałki
100 g masła, pokrojonego na kawałki,
1 duże jajko
50 g ksylitolu
75 g mąki jasnej (użyłam orkiszowej)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Sernik:
350 g dyni, Hokkaido, obranej, bez gniazd nasiennych, pokrojonej na kawałki
500 g chudego twarogu
1 łyżka ekstraktu z wanilii, naturalnego
50 g ksylitolu
4 jajka
W kąpieli wodnej rozpuśić czekoladę i masło.
Jajko ubić z ksylitolem. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Stale mieszając dodawać partiami czekoladę. Spód tortownicy wyłożyc papierem do pieczenia. Wyłożyć masę. Piec ok. 20 minut w 160 st. C
Z dyni przygotować puree:
dynię pokroić na mniejsze części, zagotować w garnku uważając, aby się nie przypaliła. Następnie zmiksować na gładko i gotować jeszcze chwilę, aby woda odparowała. Można także dynię podzielić na ćwiartki, piec w piekarniu przez ok. 40 minut, a następnie oddzielić miąższ od skórki i zmiksować na puree.
Twaróg zmiksować, dodać dynię – zmiksować razem dodając cukier, jajka i ekstrakt waniliowy. Przygotowaną masę wyłożyć na podpieczony spód.
Temperaturę piekarnika zwiększyć do 180 st. C, piec ciasto przez ok. 15 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 st. C i piec kolejne 90 minut. Po tym czasie piekarnik wyłączyć i pozostawić uchylone drzwiczki. Ostudzony sernik przełożyć do lodówki i zostawić na kilka godzin, najlepiej na całą noc.
Porcja ma ok. 210 kcal,
B – 12 g, T – 9 g, W – 22 g
WW – 2,1
WBT – 1,3
IG – 32
ŁG – 7