
Śniadaniowy capri z wiśniami
W pochmurne dni warto umilać sobie czas. Wczoraj upiekłam placek serowy, który dziś z przyjemnością zjadłam na śniadanie. Chyba nic tak nie umila dnia, jak legalny kawałek ciasta
Na 4 kawałki, w sumie 2 porcje użyłam:
220 g sera typu włoskiego – Capri
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 jajko
2 łyżki ksylitolu
2 garści mrożonych wiśni
1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Twaróg pokruszyłam, wymieszałam z pozostałymi składnikami. Masę przelałam do płytkiej formy ok. 20 cm średnicy i piekłam 20 minut w 180 st. C.
Smacznego dnia moi drodzy!
2 thoughts on “Śniadaniowy capri z wiśniami”
Nie wpadłabym na to… ciekawe :)
U mnie to też był przypadek :)