300 g mleka
60 g miękkiego masła lub oleju kokosowego
20 g świeżych drożdży, pokruszonych lub 2 łyżeczki suchych drożdży (8 g)
50 g ksylitolu
250 g mąki orkiszowej
300 g mąki pełnoziarnistej orkiszowej lub pszennej
1 łyżeczka soli
1 jajko, delikatnie roztrzepane, do posmarowania
tłuszcz do posmarowania miski

Nadzienie:
szklanka jagód
200 g twarogu półtłustego
2 łyżki ksylitolu – opcjonalnie

Jagody mieszamy z twarogiem, aby uzyskać możliwie jednolitą masę. Ja użyłam jagód ze słoika – odsączonych dokładnie. Jeśli macie jagody mrożone, to koniecznie należy je rozmrozić całkowicie i odsączyć.

Mleko podgrzewamy. Powinno być ciepłe, ale nie gorące. W temp. ok. 35 st. C. Rozpuszczamy w nim drożdże i masło. Dodajemy ksylitol, sól i mąki. Wyrabiamy dokładnie. Dużą miskę natłuszczamy. Przekładamy do niej ciasto, przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce na godzinę, aby ciasto podwoiło swoją objętość.

Po tym czasie wyciągamy ciasto na oprószony mąką blat. Dzielimy na 6 lub 8 części. Z każdej formujemy placek. Na środku wykładamy przygotowane nadzienie i zawijamy, formując bułeczkę.

Blachę do pieczenia wykładamy papierem. Wykładamy bułeczki. Smarujemy roztrzepanym jajkiem. Odstawiamy aby jeszcze trochę wyrosły. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 st. C. Drożdżówki pieczemy ok. 30 minut.

• 

• 

• 

•