Chrupiąca przekąska z drożdżowego ciasta. Zadowoli fanów krakersów i paluszków.
Użyłam mąki orkiszowej, która zawiera mniej glutenu, niż mąka pszenna. Jeśli wykorzystacie mąkę pszenną, paluszki będą bardziej pulchne, a mniej chrupiące. Jeśli użyjecie mąki pełnoziarnistej, ciasto wyrośnie mniej, niż z mąki pszennej z niższego przemiału. W każdym przypadku paluchy są smaczne i stanowią zdrową alternatywę dla przetworzonych przekąsek.

10 g świeżych drożdży
280 g mąki
120 g masła klarowanego
1/4 szklanki mleka
1 łyżeczka cukru/miodu/syropu klonowego/z agawy

dodatkowo
jajko
mak i/lub gruboziarnista sól

Drożdże rozcieramy z cukrem, mlekiem i łyżką mąki. Tak przygotowany rozczyn odstawiamy w ciepłe miejsce, aby drożdże zaczęły pracować. Masło topimy i odstawiamy do ostygnięcia. Mąkę przesiewamy na stolnicę, robimy zagłębienie, w które wlewamy masło i rozczyn. Dokładnie wyrabiamy ciasto, które następnie przekładamy do miski, nakrywamy ściereczką, aby nie wyschło i odstawiamy je na ok. 1-2 godzin, do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 części. Z każdej toczymy cienkie wałeczki i kroimy je na paluszki długości ok. 10 cm. Paluszki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej tłuszczem. Paluszki smarujemy roztrzepanym jajem i sypiemy makiem i/lub solą.
Pieczemy do zrumienienia w piekarniku nagrzanym do ok. 180 st. C.